Wspólny wypad z Pawłem "na kometę" zaowocował wykonaniem paru zdjęć (kometa pociemniała pół magnitudo w ciągu zaledwie jednego dnia!) - obróbka tym razem była prawdziwie ciężka bo ze zdjęcia RAW dało się jedynie wydedukować "tam zapewne jest całkiem długi ogon"... Rezultaty przedstawiam poniżej :)
Tech: Canon 7Da + 135mm/F@2.8, 24 ekspozycje po 1 minucie - najpierw w standardowych barwach, następnie inverted:

